Ochotnicy klas IIIb, IVa, VIa wybrali się na dwudniową wycieczkę w okolice Żywca/ Węgierskiej Górki, a dlaczego ochotnicy? Bo był to wyjazd survivalowy podczas którego mieli zgromadzić wiedzę i umiejętności związane z przetrwaniem w warunkach ekstremalnych. Meldujemy, że Wszyscy ochotnicy cali i zdrowi powrócili do domu wzbogaceni o nowe doświadczenia i napewno poradzą sobie w extremalnych warunkach terenowych. Wiedzą, jak zbudować schronienie, jak rozpalić ognisko i jakie ognisko? Bo to też ważne…, Wiedzą jak przefiltrować wodę, czyli uzdatnić do picia, a przede wszystkich skąd wziąć wodę, aby uzdatnić do picia… Kolejnym punktem survivalu, była nauka rozczytywania mapy, gdzie nasi ochotnicy brawurowo zdali test z topografii oraz znakomicie z rozczytywania kierunków za pomocą kompasu, busoli itp…hmmm i sposób, kiedy nie mamy takich przyrządów.. Reasumując, nasi ochotnicy nie zginą i przetrwają w warunkach trudnych terenowych..
Meldujemy również, że poradzą sobie, gdyby była konieczność służby wojskowej, gdyż poznali instrukcję obsługi Karabinka Ak , znanego nam jako kałasznikow.. jak zabezpieczyć, odbezpieczyć, jak prawidłowo przyjąć pozycję do strzelenia.
Oczywiście test zdany perfekcyjnie… A wszystko to zasługa naszego przygotowania wcześniejszego, jakie mieliśmy dzień wcześniej … strzelanie z wiatrówki do celu, strzelanie z łuku do celu oraz zaprawa sportowa w postaci gry boiskowego oraz zajęć basenowych na pływalni.
Podsumowując integracja, zabawa, nauka.. wszystko co najlepsze w wycieczkach..